Wbrew powszechnej opinii, pies którego kupujemy z hodowli, nie musi mieć wyrobionego rodowodu, aby był uznany za rasowego. Okazuje się, że większość kupujących myli rodowód z innym dokumentem o nazwie metryka. Metryka dokumentuje rasowość przodków minimum 3 pokolenia wstecz. Dopiero na podstawie metryki mamy możliwość wyrobienia rodowodu, ale trzeba pamiętać, że nie jest to rzecz obowiązkowa.
Uwaga: w Polsce najbardziej zaufaną organizacją zrzeszającą hodowców psów jest ZKWP (Związek Kynologiczny w Polsce). Wszystkie informacje poniżej są związane z tą organizacją.
Czym jest rodowód?
Rodowód jest najprościej mówiąc dokumentem, który pokazuje przynależność psa do rasy, a także pochodzenie i wyszkolenie jego przodków. Do wyrobienia rodowodu nie jest potrzebna komisja, która oceni wygląd psa i porówna go do wzorca rasy. Jest to bardziej sformalizowanie informacji zawartych w metryce, jak również tego, kto jest właścicielem psa. W przypadku, gdy planujemy założyć hodowle psów, jest to dokument niezbędny.
Teraz ważne pytanie - czy rodowód uprawnia właściciela do prowadzenia hodowli i reprodukcji psów? Otóż nie. W celu reprodukcji każde ze zwierząt musi zdobyć uprawnienia hodowlane, które są przyznawane przez specjalistów na podstawie takich kryteriów jak zdrowie, czy zgodność wyglądu z wzorcem. Dopiero po wyrobieniu rodowodu i otrzymaniu uprawnień hodowlanych pies jest gotowy do reprodukcji.
Jak wygląda proces wyrabiania rodowodu?
Każda osoba, która chce wyrobić psu rodowód, powinna zgłosić się do Oddziału Terenowego ZKwP (lista oddziałów ZKWP) wraz z metryką psa i dowodem przeniesienia własności, a także wstąpić do grona członków stowarzyszenia. Wstąpienie do związku jak i samo wyrobienie rodowodu wiąże się z koniecznością poniesienia opłaty, która jest ustalana każdego roku. Obecnie rodowód kosztuje 60 zł w trybie zwykłym oraz 300 zł w trybie pilnym (wyrobienie w ciągu 5 dni roboczych).
Więcej informacji o procesie wyrabiania rodowodu można znaleźć tutaj:
https://zkwp.pl/index.php/ct-menu-item-32/2-uncategorised/168-rodowod.
Czy hodowca może wyrobić rodowód psu?
Teoretycznie jest taka możliwość , wtedy zgodnie z regulaminem ZKWP, w ciągu 14 dni od przekazania praw własności, hodowca ma obowiązek poinformować oddział o zmianie właściciela. Na tej podstawie dokonuje się zmiany właściciela w rodowodzie. Rzadko kiedy można się jednak spotkać z praktyką, by to hodowca, a nie przyszły właściciel wyrabiał psu rodowód. Dzieje się tak pewnie dlatego, że nikt tak naprawdę tego nie wymaga (przynależność do rasy można łatwo udokumentować metryczką), a wiąże się jedynie z dodatkową opłatą. Wyjątkiem jest sytuacja, w której kupujemy psa za granicą.
Kupno psa za granicą i rodowód eksportowy
Według ZKWP każdy hodowca sprzedający psa za granicę ma obowiązek wyrobienia rodowodu eksportowego. Tak samo dzieje się w przypadku, gdy kupujemy psa za granicą w związku należącym do FCI (Międzynarodowa Federacja Kynologiczna). Rodowód eksportowy jest podstawą do wyrobienia rodowodu w kraj , gdzie będzie mieszkał szczeniak.
Skąd przeświadczenie o niezbędności rodowodu?
Zewsząd słyszy się głosy, że jak kupować psa to tylko z rodowodem. Albo, że hodowla jest zaufana, bo w końcu sprzedaje psa z rodowodem. Mało kto zdaje sobie sprawę, że mówiąc rodowód, ma na myśli metrykę, która dokumentuje pochodzenia przodków psa. Oczywiście rodzice szczeniaka powinni mieć już wyrobiony rodowód, ponieważ dzięki niej przyznaje się uprawnienia hodowlane.
Ale jest w tym wszystkim druga strona medalu. Boom na rodowody wziął się tak naprawdę w 2012 roku, gdy w życie weszła nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt. Ustawa zabroniła sprzedaży psów w miejscach innych niż rasowe hodowle (np. nie można było sprzedawać psów na targowiskach lub psów nierasowych). To od tej pory mamy do czynienia z wysypem różnego rodzaju organizacji, które zaczęły udowadniać rasowość psów - na podstawie rodowodu.
5 Odpowiedź